Jak zaplanować listę zakupów?
Zakupy spożywcze potrafią być uciążliwe. Lista produktów czasami nie jest kompletna i zajmuje dużo czasu. Kolejnego dnia zamiast zabrać się za przyrządzanie posiłków, otwieramy lodówkę zastanawiając się, co zrobić na obiad. Nieprzemyślane zakupy wiążą się z marnowaniem jedzenia, zatem od czego zacząć?
Rozejrzyj się po kuchni
Pierwsze co musimy zrobić to poddać analizie lodówkę i szafki kuchenne. Spisujemy na kartce ich zawartość. Słowem kluczem w tym zadaniu jest ilość danych produktów. Warto zaznaczyć, że posiadamy np. trzy pomidory, pół kartonu mleka czy jedno opakowanie świderków. Czasami ma miejsce sytuacja, że mijając alejki w sklepie zastanawiamy się, jaki rodzaj mąki mieliśmy w szafce? Jeśli wszystko dokładnie spiszemy, zakupy pójdą sprawniej, a my zyskamy dodatkowy czas na gotowanie.
Kulinarne inspiracje
Z wymienionych produktów na liście, możemy wykonać dania, aby nie zmarnować zalegających w lodówce składników. Jeśli posiadamy mleko, mąkę i dżem truskawkowy, może warto dokupić jajka i zrobić na obiad naleśniki? Tak samo włoszczyzna w połączeniu z marnującym się kurczakiem i makaronem z szafki, przeniesie nas w aromatyczny świat kuchni chińskiej. Wystarczy dokupić sos sojowy i kapustę pekińską, aby zaskoczyć znajomych! Kiedy dopiszemy brakujące składniki i uda nam się zaplanować dania na kolejne dni, możemy rozpocząć poszukiwania nowych produktów. Dużo ułatwi podział na kategorie jak pieczywo, nabiał, warzywa, owoce, detergenty i kosmetyki.
Zakupy z głową
Niektórzy preferują chodzenie po sklepach z notesem i za pomocą długopisu skreślają kolejne pozycje. Dla innych wygodniejsza jest aplikacja mobilna. Nadmiar reklam i bodźców marketingowych powoduje, że ciężko nie skusić się na promocje. Jeśli skupimy się tylko na naszej liście, żadna krzykliwa cena ani baner reklamowy nas nie złamie. Tym, co może nam pomóc, jest wybór konkretnego dnia w tygodniu na zakupy. Kiedy wychodzimy rano do pracy ciężko nie wejść do piekarni po świeże pieczywo. To samo dzieje się po wyjściu z biura, kiedy jesteśmy głodni i mamy chęć wykupić cały asortyment sklepu. Zamiast kilka razy w tygodniu odwiedzać supermarket, najlepiej wybrać na to jeden dzień w porze wieczornej. Ominiemy kolejki i bez pośpiechu wrzucimy niezbędne produkty do koszyka. Pamiętamy też o pojemnej torbie na zakupy. Dbajmy o środowisko i nie kupujmy plastikowych reklamówek.
Jak nie marnować jedzenia?
Polacy marnują jedzenie z wielu powodów. Jest to najczęściej przekroczenie daty ważności, zbyt duże zakupy, zbyt obfite porcje dań i niewłaściwe przechowywanie żywności. Do koszyka w sklepie wrzucamy dużo produktów, ponieważ wydaje nam się, że im więcej tym lepiej. Musimy liczbę produktów dopasować do liczby domowników. Miejmy też na uwadze to, że jeśli robimy zakupy wyłącznie dla nas – kupujmy mniej. Zakupy dla rodziny czy współlokatorów wiążą się z tym, że każdy ma swoje preferencje i jeśli ktoś kupi za dużą ilość jogurtów, trzeba będzie je wyrzucić. Nikt nie pomoże nam ich skonsumować po upływie daty ważności.
Kluczowe jest to, na jaki okres czas robimy zakupy. Nikt nie powiedział, że częste wychodzenie do sklepu powinno być karalne. Jeśli lubimy robić drobne, a zarazem częstsze zakupy, zależy to od nas samych. Jeśli chcemy zaoszczędzić trochę pieniędzy i zyskać czas, zaplanowana lista zakupów będzie naprawdę przydatna Zainteresujmy się też konkretnymi sklepami i gazetkami promocyjnymi. W jednym miejscu korzystniejsza będzie cena na mięso z kurczaka, a na osiedlowym targu taniej kupimy świeże warzywa i owoce. Sieć Polomarket przygotowała najnowszą ofertę, sprawdź.