Benzacne, maść cynkowa, maść z witaminą A, Alantan, Tormentiol, maść ichtiolowa, nagietkowa - tanie kosmetyki z apteki

Kosmetyki, bez względu na to, czy do twarzy czy do ciała, są na pewno takim towarem, na który wydajemy mnóstwo pieniędzy. Działają one różnie, bardziej lub mniej skutecznie i niestety nie zawsze idzie to w parze z ceną. Możemy być rozczarowane kupując jakiś nietani drogeryjny kosmetyk, który do niczego się nie nadaje, ale z drugiej strony, w aptekach często można nabyć produkty tego typu, które kosztują bardzo niewiele, a dosłownie działają cuda.

Postanowiłam więc przygotować taką listę kosmetyków, które ja kupuję i jestem z nich bardzo zadowolona, a średnio kosztują one tylko kilka złotych za sztukę. Mogę je polecić dosłownie każdemu.

Benzance - cena, efekty

Niestety, zawsze miałam problem z pryszczami, a nasilało się to szczególnie w czasach liceum. Wtedy też stosowałam tą maść i już następnego dnia było zauważanie lepiej, a po dwóch tygodniach problemy odeszły praktycznie całkowicie.

Jak mówi ulotka: "Benzacne jest lekiem w postaci żelu o działaniu przeciwtrądzikowym, przeznaczonym do stosowania miejscowego na skórę. […] szybko przenika do warstwy rogowej naskórka i hamuje rozwój bakterii będących jedną z przyczyn trądziku pospolitego. Działa także złuszczająco na naskórek, zmniejsza liczbę zaskórników".

W aptece można kupić ten lek jako 5% i 10% stężenia i ja polecam opcję numer 2, co kosztuje jakieś 12 złotych.

Maść cynkowa / Pasta cynkowa

Działa antybakteryjnie i jest świetna dla osób z cerą tłustą i trądzikową, gdyż świetnie wysusza rozmaite pryszcze i krosty, przyspiesza gojenie.

W mojej opinii jest to najlepszy produkt tego typu, jaki tylko może być. Krem działa bardzo szybko i usuwa pryszcze w taki sposób, że nie zostaje po nich nawet ślad. Najlepiej jest używać go na noc i wtedy rano mamy już spokój.

Warty wspomnienia jest bardzo ciekawy skład produktu. Składa się bowiem z tlenku cynku oraz wazeliny hydrofilowej. Można też dobrać sobie konsystencję, jaką kto woli, bo w aptece dostępna jest zarówno maść jak i pasta. Maść jest zdecydowanie rzadsza od pasty i dużo prościej się rozprowadza po twarzy, ja jednak mimo wszystko preferuję pastę, ale tu już oczywiście każdy będzie miał własne preferencje. Najważniejsze jest jednak to, że cena jest bardzo atrakcyjna i wynosi jakoś od 2 do 4 złotych.

Stosowanie kremów leczniczych

Maść z witaminą A - zastosowanie

Choć maść ta przeznaczona jest praktycznie co całego ciała, to świetnie radzi sobie jako zwykły krem na twarz. Po jej użyciu twarz staje się bowiem jakby bardziej napełniona kolorem, cera jest odżywiona, załagodzone pozostają za to wszelkie przebarwienia i inne niedoskonałości. Jedyną wadą jest to, że jest dość tłusta, dlatego też najlepiej jest używać jej raczej na noc.

Dodatkowo produkt ten świetnie nadaje się jako krem pod oczy, znakomicie pielęgnuje skórę wokół nich, która przecież jest bardzo delikatna. Sprawa też, że worki pod oczami odrobinę się ściągają, a zmarszczki są zdecydowanie mniej widoczne.

Jeżeli ktoś chce, to bez problemu może ją stosować także jako pomadkę do ust, krem do różnych części ciała, między innymi na przykład do rąk, które także świetnie prezentują się po jej użyciu. Tak naprawdę, to w składzie tej maści nie znajduje się czysta witamina A. tylko jej łagodna wersja zwana fachowo palmitynianem retinolu.

Jak wynika z opisu, jest to taki produkt typowo uniwersalny i dlatego też dobrze jest ją posiadać, bo dobra jest praktycznie na wszystko. Ja osobiście często stosuję ją, gdy z moją cerą jest coś nie tak. Koszt to jedyne 3 do 4 złotych w aptece.

Alantan Dermoline

Krem ten bardzo dobrze spełnia funkcje łagodzącą, jeżeli chodzi o różnego rodzaju podrażnienia i bardzo dobrze regeneruje skórę. Między innymi nadaje się nieźle do załagodzenia stanu naszej skóry, gdy latem przesadzimy z opalaniem. Nie zawiera żadnej zbędnej chemii, ma za to w sobie 5% d-pantenolu.

Od długiego czasu używam go na twarz rano i na wieczór. Szczególnie rano cenię sobie to, że krem na tyle szybko się wchłania, że można niemal od razu się pomalować przed wyjściem do pracy. Dodatkowo, jest bardzo ekonomiczny, bo kosztuje w aptece jakieś 8 do 10 zł, a jedno opakowanie potrafi wystarczyć nawet i na cztery miesiące.

Tormentiol

Tutaj mamy kolejną maść, która dobrze sobie radzi z trądzikiem. Świetnie ściąga ona skórę, a do tego jest przeciwbakteryjna i przeciwzapalna. Szczególnie dobrze się sprawdzi na takie typowe, ropne zmiany. Jej bazą jest naturalna wazelina, a w składzie mamy głownie tlenek cynku oraz dodatki w postaci boraksu i kłącza pięciornika.

Minusem jest z kolei to, że gdy stosuje się ją przez dłuższy czas, chociażby nawet około 10 dni, to ja osobiście mam wrażenie, że przestaje ona działać tak efektywnie jak na początku. Dlatego też polecam stosowanie przerywane, na szczególnie trudne problemy z cerą. W aptece zapłacimy za nią około 8 złotych.

Walka z trądzikiem

Maść ichtiolowa

Jeżeli któraś z Was szczególnie leczy każdy grosz, to to będzie świetny wybór. Maść jest bardzo uniwersalna i stosuje się ją we wszelkich zapaleniach, czy to owrzodzeniach, czyrakach, czy nawet przy zapaleniu żył. Ja osobiście używam jej na trądzik i chodzi tu szczególnie o takie najbardziej dokuczliwe, ropne pryszcze.

Niestety, stosowanie tej maści nie jest zbyt komfortowe i to trzeba uznać za jej wadę. Nie dość, że nie pachnie zbyt ładnie, to jeszcze potrafi pobrudzić ubranie. Najlepiej nałożyć ją bezpośrednio na pryszcza, a na to miejsce przykleić papier dla ochrony i robić tak na noc. Rano nie będzie śladu. Cena tego specyfiku to jedynie 3 złote w aptece.

Maść nagietkowa

Tutaj też mamy maść bardzo uniwersalną, którą można stosować zarówno jako balsam do rąk i do stóp, ale też na oparzenia słoneczne i zwykłe, wszelkiego typu rany, także te trudno gojące się, na pękające usta, wysuszenia skóry, nieładne blizny i znamiona, ranki powstałe po goleniu i tak dalej. Bardzo dobrze pielęgnuje, zabezpiecza i jest dobra praktycznie na wszystko.

Autor

Redakcja tanieleki.pl